Grzybobranie

Las to jedno z najspokojniejszych miejsc.
Osoby, które posiadają babcie, dziadków czy inną rodzinę na wsi albo ich rodzice mieli już w posiadaniu taki domek; na pewno pamiętają jak od najmłodszych lat byliśmy wyciągani na poranne grzybobranie z dziadkami czy rodzicami. Wstawaliśmy rano o 4 czy 5, a właściwie byliśmy ściągani z łóżka, ponieważ trzeba pójść jak najwcześniej, by wyprzedzić innych zbieraczy i zebrać jak najwięcej. Z czasem, gdy dorastamy zaczynamy cieszyć się z tego zbierania, ponieważ widzimy tego plusy. Nasze zupy czy pierogi będą na pewno dużo smaczniejsze oraz nie będą robaczywe. Nie zapominajmy, ze im wcześniej wstaniesz tym dłuższy będzie ten dzień. W końcu nastaje ten dzień, kiedy sami będziemy się zrywać z łóżka i iść na grzyby.
Co właściwie może być ciekawego w zbieraniu grzybów? Wszystko! Po pierwsze obcowanie z naturą daje bardzo wiele. Powietrze w lesie jest czyste, ponieważ dużo mniej jeździ tam samochodów i nie ma tyle spalenizny. Nasza skóra się dotlenia oraz nabiera ładniejszego koloru. Ponad to trochę ruchu jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Grzybobranie to też idealny czas do nauki roślin, grzybów rodzajów lasów czy podłoża. Można w tym czasie spędzić wolny czas z rodziną, pogłębić więzi czy wyjść na długi spacer z psem. Należy pamiętać po każdym powrocie z lasu należy bardzo dokładnie obejrzeć ciało, czy aby żaden kleszcz nie wszedł nam w załamania przy kolanach, łokciach czy na krzyżu. Grzybobranie jest bardzo pouczające, idealne dla osób w każdym wieku, ponieważ chodzenie czy spacerowanie jest dobre dla wszystkich. Początkowo możecie mieć problemy z częstym schylaniem się jak traficie na wysyp grzybów, ale wtedy wystarczy kucać zamiast się schylać