Rate this post

Skrzypek, wiolonczelista, pianista czy gitarzysta? A może chór śpiewający a capella? Na takie pytania musi odpowiedzieć sobie każda para narzeczonych, która rozpoczyna przygotowania do swojego ślubu. O ile wybór muzyków na przyjęcie weselne pozwala na większą dowolność, osoba grająca w kościele musi spełniać określone sztywne warunki. Po pierwsze, musi umieć wykonać tradycyjne utwory, które będą śpiewane przez wiernych. Po drugie- co istotniejsze- pomocą w podjęciu decyzji o odpowiednim muzyku bardzo często służy rodzina, która stawia na konwencjonalne rozwiązanie. Dlatego zazwyczaj tym, czego szukają przyszli państwo młodzi jest organista na ślub. To rozwiązanie, mimo iż może wydawać się powszechne i nieciekawe, ma wiele plusów. Największym z nich jest to, że muzyk potrafiący grać na tak trudnym do opanowania instrumencie jak organy to prawdziwy wirtuoz, który potrafi swą grą oczarować każdego słuchacza- tym bardziej, jeżeli będzie miał możliwość zaprezentować swe umiejętności na tradycyjnych piszczałkach. Dlatego stając przed dylematem wyboru muzyka na ślub, nie warto pomijać opcji zatrudnienia organisty.