Rate this post

Gdybym mógł się cofnąć w czasie na pewno bym to zrobił. Szkoda, że nikt jeszcze nie wynalazł wehikułu czasu, gdyż byłby to niewątpliwie najdoskonalszy wynalazek w historii ludzkości, który mógłby diametralnie zmienić nasze życie, w tym i moje. Nie mogę do tej pory zrozumieć dlaczego przegapiłem tak wielką szansę jaka się pojawiła w zeszły piątek. Od ponad piętnastu lat grywam w gry loteryjne wszelakiej maści, począwszy od gier hazardowych w punktach stacjonarnych zakładów bukmacherskich, aż po kolektury lotto, których jestem częstym gościem. Na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat tylko parę razy zdarzyło mi się przegapić wielkie kumulacje jakie były dostępne do wygrania w kolekturach lotto. Niestety, zeszły piątek był jednym z tych dni, w którym nie pojawiłem się w swojej kolekturze. Jak się dowiedziałem, w ten dzień mój zestaw sześciu liczb zagwarantowałby wygranie 5 milionów złotych. Świadomość, że byłem tak blisko wygranej wprawiła mnie w niemałą depresję i rozgoryczenie. Cóż, tak to bywa.