|  |  |  |  |  | 

Artykuły Felietony Nowości Porady Teksty

Wosk do depilacji z podgrzewaczem

Wosk do depilacji z podgrzewaczem
Depilacja wybranych partii ciała to jeden z najczęściej wykonywanych zabiegów przez kobiety, a niekiedy również mężczyzn, którzy chcą zachwycić swoją partnerkę gładką skórą bez nadmiernego owłosienia.
Do wyboru jest wiele metod, od tradycyjnej maszynki, pianki po zabiegi specjalistyczne, na przykład z wykorzystaniem lasera. Wiele zwolenniczek ma również wosk do depilacji. Niestety jedynym minusem jest ból spowodowany odrywaniem zastygniętego wosku, jednak efekt jest bardzo zadowalający. Plaster wosku należy usunąć zdecydowanym i szybkim ruchem, aby pozbyć się ewentualnych pozostałości.
Niezbędne produkty do wykonania zabiegu w domu można znaleźć w drogerii lub sklepie internetowym. W okno wyszukiwania wystarczy wpisać krótkie hasło, na przykład najlepszy wosk do depilacji z podgrzewaczem.
W wynikach pojawią się oferty produktów oraz linki prowadzące do witryny sklepu. Ceny zestawów są bardzo przystępne, najtańszy można zakupić za kilkanaście złotych.
Wosk jest również wykorzystywany w wielu salonach kosmetycznych, między innymi podczas tradycyjnej regulacji brwi. Pierwszy zabieg z wykorzystaniem wosku należy jednak przeprowadzić w najmniej bolesnym miejscu, najlepiej na skórze nóg. Następnie można przejść do pach oraz okolic bikini.

wosk-do-depilacji-z-podgrzewaczem

ABOUT THE AUTHOR

Podobne wpisy:

  • I said I loved you

    I said I loved you

    Ciekawa jestem czy będzie Ci się chciało to czytać… Wróciłam z pasterki już ponad 2 godziny temu i tak siedzę na tym kompie bez konkretnego celu, wpatruję się w różę i myślę… o Bieszczadach, o nas, o tych 7 miesiącach… Przytuliłabym się teraz do Ciebie, strasznie mi Cię brakuje. Tak jak sobie myślę to dochodzę

  • Quo vadis, Domine?

    Quo vadis, Domine?

    W prawdzie jeszcze jestem bardzo młoda, ale czuję, że znalazłam się na życiowym zakręcie. Wyciszyłam się, w pewnym sensie zamknęłam się w sobie. Dużo ostatnio myślę, niewiele mówiąc o tym komukolwiek. Jedynie Kubie wczoraj powiedziałam. Siedział prawie do 2 w nocy. Rozmawialiśmy o Bogu, o życiu i wielu innych sprawach. Czas szybko płynął. Czułam, że