Zresztą podane kategorie są tylko kwestią umowną. Bo sama gra w coś może mieć wiele oblicz. Czym innym są gry hazardowe, które raczej prowadzą do dezintegracji osobowości, a czym innym te strategiczne. Ostatnio na przykład obserwuje się ogromny renesans gier planszowych. Wielu ludzi jest nimi wprost zafascynowanych; pojawia się moda na spotkania towarzyskie, których elementem centralnym jest rozgrywanie jakiejś partii. To powoduje zacieśnienie więzi społecznych, a także wytwarzanie nowych umiejętności w tym zakresie.
Oczywiście czym innym są gry pełne przemocy i seksu, w których gustują zwłaszcza nastolatkowie, którzy potrafią się od nich wręcz po prostu uzależnić.