|  |  |  |  |  | 

Artykuły Felietony Nowości Porady Teksty

Masaż tantryczny

Masaż tantryczny
Masaże są nieodłączną częścią życia wielu osób. Po ciężkim dniu w pracy marzymy o tym, by wrócić do domu, zjeść coś smacznego i odpocząć. Czasami jest to nie wystarczający sposób na kompletne zrelaksowanie naszego ciała i umysłu, marzymy o czymś większym. Cóż więc na to poradzić?

Masaż tantryczny jest formą głęboko uspokajającego, relaksującego i uzdrawiającego masażu naszego ciała. Zamysł masażu tantrycznego wywodzi się ze starożytnej tradycji hinduistycznej i buddyjskiej. Na czym polega taki masaż? Przede wszystkim podczas takiego zabiegu masowane jest całe ciało, lecz skupia się na miejscach intymnych – jednak nie jest on masażem erotycznym. W masażu tantrycznym chodzi zazwyczaj o rozwój odczuwania zmysłowego i emocjonalnego, skupieniu się na chwili obecnej, zastanowienie się nad byciem.

Zabiegi możemy wykonać, korzystając z usług w gabinetach masażu. Możemy skorzystać zarówno z sesji indywidualnej dla kobiet i mężczyzn, jak i w wersji dla par. Jeżeli chcemy sami spróbować naszych sił w masażu tantrycznym mamy możliwość wzięcia udziału w kursach szkoleniowych. Dzięki temu takie masaże będziemy mogli przeprowadzać bez żadnych problemów w domowym zaciszu – co jest idealnym sposobem na relaks z samym sobą lub swoim partnerem życiowym.

masaz-tantryczny

ABOUT THE AUTHOR

Podobne wpisy:

  • I said I loved you

    I said I loved you

    Ciekawa jestem czy będzie Ci się chciało to czytać… Wróciłam z pasterki już ponad 2 godziny temu i tak siedzę na tym kompie bez konkretnego celu, wpatruję się w różę i myślę… o Bieszczadach, o nas, o tych 7 miesiącach… Przytuliłabym się teraz do Ciebie, strasznie mi Cię brakuje. Tak jak sobie myślę to dochodzę

  • Quo vadis, Domine?

    Quo vadis, Domine?

    W prawdzie jeszcze jestem bardzo młoda, ale czuję, że znalazłam się na życiowym zakręcie. Wyciszyłam się, w pewnym sensie zamknęłam się w sobie. Dużo ostatnio myślę, niewiele mówiąc o tym komukolwiek. Jedynie Kubie wczoraj powiedziałam. Siedział prawie do 2 w nocy. Rozmawialiśmy o Bogu, o życiu i wielu innych sprawach. Czas szybko płynął. Czułam, że